Erich Maria Remarque
Tym razem nie o kwasie wypływającym z duszy, a o kwasie na skórę...
Kwasy AHA, czyli alfa – hydroksykwasy są polecane do pielęgnacji skóry dojrzałej oraz trądzikowej. Złuszczają naskórek, wyrównują koloryt, zmniejszają pory. Jednak ze względu na swoje dosyć silne działanie (wszystko zależy także od stężenia kwasu) podczas ich stosowania powinny uważać szczególnie osoby posiadające bardzo wrażliwą oraz naczynkową skórę. Sama zmagam się miejscami z problemem naczynek, a więc na te miejsce nie stosuję produktów z kwasami AHA. W pozostałych obrębach jednak... produkty z kwasami AHA bardzo często towarzyszą mojej nocnej pielęgnacji twarzy.
Ale... niestety nie należą do produktów tanich, a te tańsze zazwyczaj wcale złuszczająco nie działają (i tu mam np. na myśli serum Nocna Mikrodermabrazja z Perfecty, które kosztowało ok. 30 zł, a w moim przypadku nie złuszczało w ogóle... może się czepiam?). Wyjątek stanowi Le Cafe de Beaute - Serum do Twarzy z Kompleksem Kwasów Owocowych, który bardzo dobrze działa, choć kosztuje w Drogerii Skarby Syberii trochę ponad 20 zł. Co prawda nie zaskakuje ilością produktu (30 ml), ale świetnie działa! A do tego już na pierwszy rzut oka widać, że ma ładny skład (od początku: Aqua, Lavandula (Lavander) Extract (ekstrakt lawendy), Rosmarinus (Rosemary) Extract (ekstrakt rozmarynu), Citrus Bergamia (Bergamot) Extract (ekstrakt bergamotki), Vitis Vinifera (Grapeseed) Oil (olej z pestek winogron)....).
- Ekstrakt lawendy - działa antybakteryjnie i przeciwzapalnie, wspomaga pracę gruczołów łojowych.
- Ekstrakt z rozmarynu – zmniejsza obrzęki, działa odmładzająco, poprawia przepływ krwi w skórze i proces odprowadzania toksyn
- Ekstrakt z bergamotki – posiada właściwości tonizujące i oczyszczające
- Olej z pestek winogron - wspomaga odtwarzanie wewnątrzkomórkowych procesów metabolicznych w skórze, ma działanie regenerujące, pomaga zachować skórze elastyczność.
- Witamina E – jest pogromcą wolnych rodników
- Kwas jabłkowy – działa nawilżająco i rozjaśniająco
- Kwas cytrynowy - wyrównuje koloryt, głęboko oczyszcza i ściąga pory, a przy tym wygładza skórę
- Ekstrakt z limonki - rozpuszcza martwe komórki, pozostawiając skórę gładką w dotyku. Doskonale radzi sobie także z rozszerzonymi i zanieczyszczonymi porami, oczyszczając je i ściągając. Posiada właściwości antybakteryjne i łagodzące (np. wypryski)
Le Cafe de Beaute - Serum do Twarzy z Kompleksem Kwasów Owocowych stosuję zgodnie z zaleceniami na noc. Bardzo szybko zauważyłam delikatne złuszczanie się naskórka. Nie zależało mi na dużym stężeniu kwasów, bo moja skóra jest dosyć delikatna i nie chciałam jej w ten sposób "torturować", a jedynie delikatnie odświeżyć, więc ten produkt spełnił moje oczekiwania. Rozszerzone pory na skutek przygód z łojotokiem jeszcze z czasów dzieciństwach zaczęły się zmniejszać, a wszelkie drobne przebarwienia zniknęły. Serum z kwasami sprawdziło się u mnie bardzo dobrze, czyniąc moją skórę odświeżoną, oczyszczoną i delikatną – usunęło z niej wszelkie niedoskonałości, a nawet poradziło sobie ze zrogowaceniem, które miałam na policzku (z tytułu nadużywania promieni słonecznych). Nie jest agresywne, a jednak działa. Jestem pewna, że w mojej łazience pojawi się jeszcze niejedno opakowanie tego produktu!
Moja ocena: 5/5
może i ja sie skuszę...
OdpowiedzUsuńNie doceniałam kiedyś peelingów, a teraz nie potrafię bez nich dbać o moją skórę:-)
UsuńNiestety nie dla mnie bo mam wrażliwą skórę.
OdpowiedzUsuńTo może coś innego?:-)
Usuńma dużo dobroci w sobie;)
OdpowiedzUsuńOwszem...bardzo dobry skład:-)
UsuńTo chyba nie produkt dla mnie :)
OdpowiedzUsuńJest delikatny...może warto choć trochę spróbować:-)
UsuńBrzmi rewelacyjnie ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie jest i do tego delikatny:-)
UsuńIdealny dla mnie!
OdpowiedzUsuńSuper, bardzo się cieszę:-)
UsuńProdukt nie dla mnie, bo aktualnie chodzę na kwasy i więcej kwasów nie jest mi potrzebne.
OdpowiedzUsuńTo może przyszłościowo?:-)
UsuńWydaje się odpowiedni dla mnie. :-) Rozejrzę się za nim :-)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że jego działanie wywoła Twoje zadowolenie:-))
UsuńWOW! brzmi fantastycznie, musze go sobie zamówić :)
OdpowiedzUsuńZamawiaj, próbuj i bądź zadowolona:-)
UsuńJa ostatnio bardzo polubiłam maski i pielęgnację z dodatkiem kwasów :)
OdpowiedzUsuńJa też stosunkowo niedawno i bardzo zadowolona jestem z podjęcia tej próby:-)
UsuńSkład rzeczywiście bardzo przyjemny, ciekawa jestem jak by się u mnie sprawdziło to serum :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki,żeby dobrze Ci się sprawdziło i ta próba była nie była niepotrzebnym wydaniem pieniędzy:-)
UsuńBardzo interesujący produkt! :)
OdpowiedzUsuńNiepozorny taki, a dobry...dla mnie szczególnie:-)
UsuńLubię kosmetyki z tej serii, muszę wypróbować i ten produkt :)
OdpowiedzUsuńTo przyjemnego stosowania:-))
UsuńJeszcze o tym nie słyszałam. :)
OdpowiedzUsuńhttp://fasionsstyle.blogspot.com/
Cieszę się, że mogłam się przydać, pisząc o nim:-)
Usuńczuję się zachęcona:D
OdpowiedzUsuńTo bardzo się cieszę i życzę przyjemnego stosowania:-)
UsuńNie znam, zapisałam i na pewno się skuszę przy okazji zakupów kosmetycznych :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Agness :)
Pozdrawiam również bardzo serdecznie i życzę skutecznego stosowania:-)
UsuńFajnie, że o tym piszesz, bo nie potrafię znaleźć dobrego peelingu. Może ten będzie odpowiedni i dla mnie:) Ściskam!
OdpowiedzUsuńOby był, bardzo sobie tego Tobie życzę. Trzymam kciuki za Twoje z niego zadowolenie:-)
UsuńBrzmi ciekawie muszę o nim pamiętać:)
OdpowiedzUsuńMoże okaże się, że będzie dla Ciebie dobry. Oby tak się stało przy jego zastosowaniu:-))
UsuńKwasy mają bardzo dobry wpływ na moją skórę, więc chętnie się skuszę na taki peeling :)
OdpowiedzUsuńPrzekonałam się, że niezwykle wygładzają i odmładzają skórę. Teraz nie wyobrażam sobie, że mogłabym ich nie stosować:-)
Usuńja mam wrażliwą skórę, więc wolę go unikać.
OdpowiedzUsuńSkoro tak twierdzisz, to lepiej nie ryzykować. Każda z nas najlepiej wie, co jest dla niej odpowiednie:-)
UsuńDobrze wiedzieć...
OdpowiedzUsuńWiedza zawsze się przydaje..;-)
UsuńJa juz teraz odstawiam kwasy na bok bo słońce coraz mocniej operuje.
OdpowiedzUsuńTo są ostatnie chwile na ich stosowanie...u mnie ciągle pada deszcz:-)
UsuńChyba się skuszę i kupię :)
OdpowiedzUsuńTylko szybko, bo wiosna i słońce blisko...choć chwilowo deszcz:-)
UsuńJedynym produktem z kwasami, jaki odważyłam się zastosować, był tonik z kwasem migdałowym marki Norel. Ładnie rozjaśniał przebarwienia, ale stosowany codziennie lubił przesuszać moją skórę, także odpuściłam. Ta marka ma bardzo porządne składy, ostatnio kupiłam od nich filtr przeciwsłoneczny i jestem bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuńO, taki filtr przeciwsłoneczny to teraz będzie jak najbardziej na czasie...wiosna, słońce, opalanie...przypomniałaś mi, że muszę się za czymś takim rozejrzeć. Dzięki bardzo:-)
Usuń