To bardzo jednak ogólny podział. Najważniejszy podział, to ten na: kobiety i mężczyzn.
Niedługo, kolejny 8 marca, 107 raz (oficjalnie na świecie), obchodzone będzie Święto Kobiet. I stąd jako osoba będąca też kobietą, postanowiłam coś napisać o kobietach (czyli również o sobie). Już Eurypides stwierdził, że "Kobieta jest naturalnym sprzymierzeńcem kobiety" czuję więc, że się nadaję do tego pisania. Jak zwykle bardzo subiektywnie, więc lukrowania specjalnego nie będzie (to zostawiam cukiernikom, wazeliniarzom, obłudnikom, hipokrytom i mężczyznom od święta).
W kalendarzu nie brakuje świąt... mniej lub bardziej poważnych. Wszystkie jednak pozwalają na chwilę zastanowić się nad tymi i tym, których dotyczą (to jest ich dobra strona, a złych nie będę się doszukiwać, bo po co...). Na przykład ostatnio zastanowiły mnie piegi, gdy w radiu usłyszałam, że właśnie mamy Święto Piegowatych. Nie wiem czyją inspiracją było ustanowienie tego święta (podejrzewam, że kogoś z dużą ilością piegów), ale po co?... jaki sens tego święta?... odpowiedzi może być wiele.... Jeśli chociaż jedna osoba potrzebuje być wyróżniona i uczczenia (wybranym w kalendarzu dniem) swoich piegów, to ja nie mam nic przeciw. Międzynarodowe Święto Kobiet ma jednak tragiczną genezę. Jest wyrazem szacunku dla ofiar walki kobiet o równouprawnienie. O tym zdaje się zupełnie nie pamiętamy. W Polsce kojarzy się, kiedyś z pojedynczymi goździkami i parą rajstop, później tulipanem, i kawą. W Polsce w okresie PRL-u Święto Górnika, niczym nie różniło się od Święta Kobiet. Było propagandą po prostu. Dzisiaj kobiety wypracowały sobie, że są PARTNERKAMI w życiu mężczyzn, a nie dodatkiem, wisienką na torcie. Ta wisienka jest, ale nie spełnia już roli roli dekoracyjnej... bez niej nie ma tortu. Po prostu 😄😊
W kalendarzu nie brakuje świąt... mniej lub bardziej poważnych. Wszystkie jednak pozwalają na chwilę zastanowić się nad tymi i tym, których dotyczą (to jest ich dobra strona, a złych nie będę się doszukiwać, bo po co...). Na przykład ostatnio zastanowiły mnie piegi, gdy w radiu usłyszałam, że właśnie mamy Święto Piegowatych. Nie wiem czyją inspiracją było ustanowienie tego święta (podejrzewam, że kogoś z dużą ilością piegów), ale po co?... jaki sens tego święta?... odpowiedzi może być wiele.... Jeśli chociaż jedna osoba potrzebuje być wyróżniona i uczczenia (wybranym w kalendarzu dniem) swoich piegów, to ja nie mam nic przeciw. Międzynarodowe Święto Kobiet ma jednak tragiczną genezę. Jest wyrazem szacunku dla ofiar walki kobiet o równouprawnienie. O tym zdaje się zupełnie nie pamiętamy. W Polsce kojarzy się, kiedyś z pojedynczymi goździkami i parą rajstop, później tulipanem, i kawą. W Polsce w okresie PRL-u Święto Górnika, niczym nie różniło się od Święta Kobiet. Było propagandą po prostu. Dzisiaj kobiety wypracowały sobie, że są PARTNERKAMI w życiu mężczyzn, a nie dodatkiem, wisienką na torcie. Ta wisienka jest, ale nie spełnia już roli roli dekoracyjnej... bez niej nie ma tortu. Po prostu 😄😊
Matka, żona, kochanka... troskliwa, zaradna, powabna... KOBIETA.
O kobiecie można dobrze i źle. Najidealniejsze w kobiecie jest to, że nie jest idealna. Trzeba lubić kobiety (dla tych, co nie lubią kobiet...w piekle jest specjalne miejsce), by zachwycić się właśnie tym, że to bardzo eklektyczne Stworzenie jest.
Cztery okresy są w życiu kobiety:
- Kobieta jak pierwiosnek, konwalia – młoda dziewczyna.
- I ta rozkitła już namiętną czerwonością jak róża, z powieści Balzaka.
- Jesienna, dojrzała i złocista jak chryzantema (oby ten czas trwał jak najdłużej)
- Ten ostatni okres, który złośliwcy (to dla nich jest ta rezerwacja w piekle) określają jako dramat dla malarza... ja bym nazwała (żeby nie odchodzić od nazewnictwa kwiatowego)... azalią, której zima w kwitnieniu nie przeszkadza.
Tyle można pisać o kobietach, że nie wiadomo od czego zacząć. Jak usystematyzować opis Istoty tak barwnej od zewnątrz i wewnątrz. Jak wypośrodkować opinię, by wspomnieć o wszystkim, niczego nie pominąć? Jeśli na wszystko znajdzie się sposób, to na opisanie złożoności kobiety, takiego sposobu nie ma.
Kobieta...
... ambicje, taniec, romanse, szpilki, pewność, muza dla artystów, zdrada, podstępność, gibka talia, lekkomyślność, sentymentalizm, nieoczywistość, seksapil, intuicja; siła i słabość jednocześnie; pasje, wdzięk; anielskość i diabelski magnetyzm, kokieteria, tajemniczość, wierność, wrażliwość, gderliwość, kapelusze, troskliwość, łzy, uśmiech, dobroć, opoka spokoju, mądrość, zaślepienie, cnota, macierzyństwo; skromność i wyuzdanie; ekspresja, kariera, fałsz i prawda; naleśniki i szampan; burza, zachód słońca, tęcza, lodowaty strumień, uczuciowość..., ..., ... to nie wszystko o kobiecie, ale wszystko prawdziwe... choć zdaje się wykluczające wzajemnie. Ale tak może być tylko u kobiety, że furia i spokój idą u niej w parze, a brzydota w ogóle nie jest jej przypisana.
Alfabetyczny kociołek tego kim jest, czym dla kogo, jaka; co się z nią wiąże, po co, dlaczego... poważnie, wesoło, głupio (zdarzyć się może)... jak tylko może Kobieta napisać o Kobiecie, bo zna ją najlepiej.
Ambicja - budzenie miłości, to najprawdziwsza (najszczersza) ambicja kobiety.
Baba – to kłótliwa, apodyktyczna jędza... nawet Wielkanocna bywa nadęta 😊 przez to niestrawna zupełnie.
Ciekawość – to dzięki ciekawości kobiecej rozwija się świat... taka Marii Skłodowska- Currie, z ciekawości wynalazła rad.
Diabeł – tkwiący w kobiecie jest źródłem konfliktów i z Damy (sumy czaru, inteligencji i dobrego smaku) przeistacza ją w Babę (patrz wyżej).
Elegancka – taka jest kobieta, gdy swój precyzyjnie dobrany ubiór połączy z wdziękiem.
Flirt – prawdziwie oddana swej płci kobieta potrafi używać tej formy grzechu (grzechem nazywał flirt P. Bourget) bez względu na wiek (to zawsze odmładza)
Gadatliwość – tylko kobieta potrafi zagadać istotę treści powtarzając to samo po kilkanaście razy i to stanowi (paradoksalnie) wtedy jej siłę.
Hipokryzją – jest twierdzenie, że są kobiety, które nie przywiązują wagi do swej zewnętrznej urody. Inteligentna kobieta wie, że powinna jednakowo jak o urodę dbać, o inteligencję, bo jej nie oprze się tak łatwo czas. To inteligencja, nie uroda - uratowała głowę Szeherezady.
Język kobiecy – kiedyś używał tylko gładkich słów, nawet ten niewyparzony...teraz niestety k..., to jak przecinek jest stosowany (zwłaszcza przez te młodsze..., ależ mnie to k...a 😉 irytuje)
Kaprys – to takie kobiece, kiedy nie rozum, ale wszystkie inne zmysły nią kierują (płochość, humory, zachcianki, nastroje...wszystko w jednym) i w muzyce, tak pięknie brzmi – np. Kaprys Czajkowskiego.
Lustro – przychodzi czas, że spojrzenie w lustro sprawia kobiecie przykrość, ale wzrok ukochanego mężczyzny lub "przyjaciółki" może odwrócić to odczucie (pytanie, w którą stronę? 😉) Oby (ewentualne) zmartwienie z tego powodu, nie było przyczyną kolejnych zmarszczek.
Łzy – "Broń kobiet – krople wody" w Królu Learze" tak określa łzy Szekspir. Teraz mamy XXI w. i nie potok łez na każdą okazję jest bronią kobiecą lecz inteligentne rozstrzyganie sprawy (współudział rozumu i uroku)
Mściwość – u kobiet jest taka, że gdy jedna wywinie drugiej jakiś niezamierzony (no, uznajmy tak) figiel (delikatne określenie), to druga nie zawaha się oddać jej podwójnie. Do tego jeszcze urazę chowa długo. "Nawet sam diabeł nie widział toczydła, na którym niewiasty ostrzą swoje noże" mówi przysłowie łotewskie. Boże, broń mnie przed spotkaniem z takimi kobietami.
Nieczułość – to rzadkość u kobiety, ale zdarza się... powstaje wtedy, gdy nie kocha tylko spędza życie z mężczyzną wypełniając obowiązki... i wtedy nie słyszy muzyki, nie czuje pięknych zapachów – jest na nie odporna.
Okrucieństwo u kobiety można zauważyć (to straszne), najbardziej w towarzystwie ich własnej płci. W czarujący sposób (niby niechcąco) wbiją szpilę w drugą kobietę i będzie z tego czerpać satysfakcję, i radość ogromną. Gdy jej to przypomnicie... będzie udawała, że nie wie, o co chodzi i wyprze się prosto w oczy swojego działania.
Pamięć – tylko kobieta posiada umiejętność wybiórczego pamiętania i talent, który pozwala jej... sobie nie przypomnieć 😉
Rozwiązła kobieta... któż, pamięta (w ogóle zna) takie staromodne określenie... teraz się mówi – kobieta wyzwolona (śmiać się czy płakać... nie wiem, ale to słowo "łączy się" z kobietą... nie słyszałam o rozwiązłym facecie 😉)
Seksapil – atrakcyjny wygląd kobiety połączony z jej blaskiem wewnętrznym daje seksapil. Leniwe myśli mężczyzny potrafią wtedy uruchamiać jego wyobraźnię, eksplodować i... (każda może sobie dopisać, co wtedy czuje, gdy odczuwa swoje oddziaływanie)
Teściowa, jeśli będzie pamiętać, że też była kiedyś synową ma duże szanse by być zapamiętaną przez zięcia jako kobieta, a nie jako brak spokoju, ujemna strona życia i temat kawałów typu "Dobra teściowa, najlepiej, żeby była głucha i ślepa" ...mhmm... jest w tym jakaś pozytywna myśl 😊
Uległość – już się skończyła u kobiet(hurra, hurra, hurra). Kobiety mają prawa takie same, by rządzić, rozkazywać, krzyczeć... nie tylko szeptać. Mogą samodzielnie dokonywać wyborów i żyć według swoich pragnień, zasad. Nie muszą się na nic godzić. Kobieta sama tworzy i sama może korzystać z życia 😃
Wyrachowanie nieobce jest kobietom, które bardziej, bardziej niż najsłodsze słowa i czekolada poruszy milczenie i blask klejnotów (takie zaślepienie może źle się skończyć). Z drugiej strony, to czy lepiej być niewolnicą bogacza, czy małżonką biedaka? Jestem wyrachowana... wybieram trzecią opcję... wolę być szczęśliwie sama.
Zazdrość, często jest u kobiet niczym innym jak urażoną próżnością i wywołuje u niej moralne, a nawet fizyczne cierpienie. Kobiety potrafią być zazdrosne o wszystko, nawet o nieszczęście. Wybaczają mężczyźnie zazdrość, ale nie wybaczają braku zazdrości. U kobiet to bardzo skomplikowane uczucie: napełniające jadem, nakręcające do tchórzliwych rozwiązań, doprowadzające do łez. Ale też, to uczucie czyni kobietę bystrzejszą, milszą wobec mężczyzny, bardziej kreatywną.
Żona – żona, to ciągle kobieta (patrz od A do Z)
...uff...uff...
KOBIETA jest nie do pokonania przez to, że swoimi wadami i zaletami tak potrafi obracać, że nikt poza nią nie potrafi nadążyć za jej roztropnym myśleniem; sprzeciwić jej niewymuszonej serdeczności, odmówić jej wdzięcznemu uśmiechowi; sprawić przykrości, by oczy zwilgotniały jej łzami... .
Niech te oczy nawet zalewają się łzami, ale tylko wyłącznie z niepohamowanego śmiechu. Tego życzy Wszystkim Kobietom...
Stara Kobieta z uśmiechem wielkim
sukienka i szpilki mega <3
OdpowiedzUsuńSukience w sierpniu stuknie 9 lat, a butom też z sześć;-) Pozdrowionka:-))
UsuńSwietny tekst, pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa i pozdrawiam gorąco:-)
UsuńJaki wiosenny ,energetyczny strój :-D Piękne zestawienie alfabetyczne ,pewnie jeszcze można wiele elementów kobiecych dodać ale i tak widać ,że z kobietami nie można się nudzić ;-D
OdpowiedzUsuńO kobietach można pisać, pisać, pisać... i ciągle to nie będzie wszystko. Pozdrawiam gorąco:-))
UsuńWyglądasz rewelacyjnie, kobieco i czyżby ciuszki nie z SH?
OdpowiedzUsuńDużo prawdy napisałaś, szkoda tylko, że świadomość istnienia takich istot jak Korwin-Mikke psuje normalność tego świata.
Wiosennie pozdrawiam.:)
Korwin-Mikkke, taki ktoś z muszką pod brodą, który wszystko wie najlepiej, czyli nic. Nie warto się nim przejmować i po swojemu żyć. Pozdrawiam bardzo serdecznie:-))
UsuńBardzo fajnie mi się czytało :) i szczerze mówiąć to nigdy się nie zastanawiałam skąd to święto się wzięło
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, że Ci się chciało poczytać. Pozdrawiam gorąco:-))
UsuńJak zawsze z prawdziwym zainteresowaniem i przyjemnością przeczytałam Twój post :)
OdpowiedzUsuńWyglądasz cudnie <3
Pozdrawiam ciepło, Agness :)
Bardzo gorąco dziękuję za przemiłe słowa. Bardzo mi po nich radośnie:-))
UsuńBardzo fajny post
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego dla wszystkich kobiet. :-)
Śliczne fotki. :-)
Jeszcze raz Wszystkim Kobietom szczęścia do końca świata i jeszcze dłużej:-))
UsuńGadatliwość. Mąż się pyta, po co mi tyle razy to powtarzasz. Ja mu na to, żebyś zapamiętał, że to ważne. Strój jak zwykle cudny.
OdpowiedzUsuńTo wspaniałe sobie tak pogadać, czasem zupełnie bez sensu:-)) Dzięki za miłe słowa i pozdrawiam gorąco:-)
UsuńGadatliwość. Mąż się pyta, po co mi tyle razy to powtarzasz. Ja mu na to, żebyś zapamiętał, że to ważne. Strój jak zwykle cudny.
OdpowiedzUsuńŚwietny tekst. I Ty zachwycająca!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Serdeczności i uśmiechy ślę:-))Dziękuję bardzo:-))
UsuńNie przepadam za tym świętem, kobietą jestem cały rok......ale skoro już jest, to czasem świętuję, hehe. Fajny post i jak zwykle pięknie wyglądasz KOBIETO. Pozdrawiam i wszystkiego dobrego życzę:)
OdpowiedzUsuńTeż nie przepadam za tym świętem, bo nie lubię zachowań świątecznych, a potem..., a potem wszystko wraca do normy, która już nie jest taka serdeczna. Pozdrawiam Ciebie gorąco i nie tylko od święta:-))
UsuńO kobietach napisano już tomy, ale niewiele z tego mogłabym przeczytać z taką przyjemnością, jak Twój tekst, Dorotko. Za każdym razem po raz kolejny mnie zadziwiasz.
OdpowiedzUsuńCudna stylizacja - myślę, że zatrzymałaś się na etapie róży.
Uściski dla wspaniałej Kobiety.
Dziękuję za serdeczne słowa(znowu się rumienię). Co do róży, to w aspekcie kolców, a nawet ich większej ilości i ostrości - zgodziłabym się z Tobą;-)) Buziaki gorące:-))
UsuńPiękne wiosenne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam czerwony kolor :)
Bardzo lubię czerwony kolor i wszystkie jego odcienie, Dziękuję za miłe słowa:-)
UsuńPiękna stylizacja :) Bardzo podoba mi się stylizacja z różą :)
OdpowiedzUsuńSuper, że Ci spodobało. Pozdrawiam gorąco:-)
UsuńWidzę że o kobietach wiesz dużo a może wszystko:)))ale tak pięknie wyglądasz że nie mogłam skupić się ta tekście:)))cudna sukienka i ten czerwony płaszczyk a torebka rewelacja:)))pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńW końcu już tyle lat jestem kobietą i nie jedną musiałam pokazać jej twarz, tak jak nie jedną w życiu spotkałam, że nie trudno pokazać jej oblicza. Trudne jest opisanie wszystkich.Tego się po prostu nie da. Ponadto w jednej kobiecie jest kilka, kilkanaście, albo więcej kobiet...taka cudna gmatwanina. Można napisać by tomy. Dziękuję za serdeczne słowa i życzę słoneczka:-))
UsuńWyglądasz nieziemsko w tej czerwieni!:) jestem zachwycona!:)
OdpowiedzUsuńWow:-) Dziękuję bardzo! Pozdrawiam płomiennie;-)
UsuńJa tam lubię 8 marca, ale swojemu Mężusiowi na 30 września, czyli dzień chłopca też kupię cos miłego;) Uwielbiam być kobieta, choć wiesz...ja tam kocham swoje trampki i to, że czuję ziemię pod stopami. Bo szybko chodzę, a w szpilkach się męczę. Choć czasem założę (a co, żeby innym kopara opadła, że tez mogę). Świetna stylizacja i piękna torebka!
OdpowiedzUsuńTeż biegam w tenisówkach, balerinach, bo szybciej i wygodniej, a szpilki i innego rodzaju obcasy po prostu kocham. Niezależnie od obuwia zawsze czuję się kobieco...zupełnie jak Ty uwielbiam świadomość swej płci. Dziękuję za dobre słowa i uznanie:-) Pozdrawiam gorąco:-))
UsuńFajnie to wszystko ujęłaś.
OdpowiedzUsuńPozdrowionka wielkie i oczywiście wszystkiego naj... z okazji 8 marca:)
Dziękuję serdecznie i wszystkiego naj,naj,najlepszego nie tylko od święta:-)
UsuńByć kobietą... Wspaniały post, Dorotko ;) Pięknie wyglądasz- stylizacja super! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję za cudne słowa i pozdrawiam słonecznie ! :-))
UsuńO tak! My musimy więcej niż panowie... I czasem nie jestesmy doceniane:)
OdpowiedzUsuńNie obchodzę tego święta. Uważam, że nasze swięto powinno być codziennie!
Wyglądasz slicznie w tym czerwono-czarnym ubranku.
Pozdrawiam ciepło.
Tak, tak, tak... kobieta, to taki człowiek na cały etat plus umowy śmieciowe. Kobieta to wymyślne dzieło stworzenia:-)) Pozdrawiam i dziękuję za miłe słowa:-)
UsuńTo niezwykłe święto i szkoda, że część kobiet nie zna jego genezy...wtedy na pewno tak łatwo nie rezygnowałyby z niego :)
OdpowiedzUsuńTo Tamte Kobiety sprawiły, że Dzisiejszym Kobietom jest lepiej, ale to ciągle za mało... i nie wystarczą uśmiechy od święta, obietnice dobrych zmian. Liczy się każdy gest, taki nie od święta i nie w święta czyniony. Tego życzyłabym wszystkim. Pozdrawiam gorąco:-)
UsuńFajny tekst :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
To dziękuję bardzo i pozdrawiam gorąco:-))
UsuńZ przyjemnością przeczytałam ten tekst. ALfabet świetny. Piękna wiosenna stylizacja w moich ulubionych kolorach. Coś czerwonego, choćby najmniejszy element mam zawsze w ubiorze. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCzerwień to taki energetyczny kolor:-)) Dziękuję za miły wpis i pozdrawiam serdecznie:-))
UsuńBardzo fajnie to napisałaś.Gdy się patrzy na to okiem mężczyzny to lepiej od nas uciekać haha. Na zachodzie Europy już praktycznie nie pamięta się o święcie Kobiet...
OdpowiedzUsuń"Gdzie diabeł nie może, to babę(albo kobietę...zależy o co się rozchodzi)posyła";-)) Ściskam mocno!
UsuńOkreślasz siebie jako stara a tak naprawdę wyglądasz dużo lepiej niż nie jedna nastolatka :)
OdpowiedzUsuńJak na kobietę przystało, a w moim przypadku kobietę z dłuuugim stażem...udawać potrafię nie najgorzej;-) Pozdrowionka:-) Dziękuję bardzo:-)
UsuńŚliczna stylizacja !!!!!!!!! Uwielbiam takie zestawienia kolorów :) I te kropeczki... też uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńKropeczki i groszki, ale takie malutkie...zawsze mnie fascynowały w ubiorze i dodatkach. Bardzo gorąco(aż do czerwoności) dziękuję za przemiłe słowa:-))
UsuńPiękny płaszcz
OdpowiedzUsuńUwielbiam połaczenie czerwieni z czernią
Dziękuję, dziękuję i pozdrawiam gorąco!!!:-)
UsuńPięknie wyglądasz.Wszystkiego najlepszego ❤
OdpowiedzUsuńDziękuję i przesyłam gorące uściski:-))
UsuńŚwietnie napisany alfabetyczny kociołek. Pięknie wyglądasz, bardzo lubię czerwony kolor. Pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie za uznanie i pozdrawiam gorąco:-))
UsuńAle piękne opisane nasze Święto, Życzę tego samego kochana, samego uśmiechy od ucha do ucha! <3
OdpowiedzUsuńTylko śmiech i dobry humor może trzymać pewnie przy życiu. Dziękuję gorąco i życzę Najlepszego (w każdej dziedzinie):-)
UsuńŚwietne napisany post :O I zgodze sie z tym, ze kobieta w stosuku do drugiej potrafi byc okrutna :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/03/black-coat.html
Mężczyźni za to są brutalni...wszyscy mają coś za uszami...niestety, ale trzymam kciuki za to, żeby to się zmieniło i wszyscy zaczęli być dla siebie bardziej serdeczni:-)) Pozdrowionka:-)
Usuńcudownie Pani wygląda, bije od Pani taki optymizm i radość:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Staram się korzystać z każdej chwili by cieszyć się i sobą innych. To daje mi niezwykłą energię, za którą jestem bardzo wdzięczna:-))Pozdrowionka:-))
UsuńJa tu nigdzie starej kobiety nie widzę! Post świetnie napisany, super mi się czytało. Podoba mi się płaszczyk..bardzooo :) U mnie hafcik w toku..dziękuję za odwiedziny, mam nadzieję zaglądać.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za miłe słowa, które sprawiły mi niekłamaną radość i wywołały uśmiech na twarzy:-)) Pozdrawiam gorąco:-)
UsuńBardzo zabawnie, ale także mądrze i z ogromną wrażliwością napisałaś o kobietach, aż miło się czyta. Przepiękna stylizacja, torebka mnie zachwyciła!
OdpowiedzUsuńKocham życie i ludzi, w tym kobiety...takie kolorowe ptaki i wydaje mi się, że bardzo je rozumiem...wszystkie, nawet te, których zachowania mnie denerwują na chwilę, irytują... .Dziękuję za dobre słowa. Torebka to jeszcze pamiątka z ubiegłego wieku. Nawet pamiętam, gdzie ją kupiłam. Do dzisiaj ten sklep jeszcze funkcjonuje:-)) Ściskam serdecznie:-))
UsuńAch jak cudownie wyglądasz w czerni i czerwieni. I ta ogromna radość bijąca od Ciebie, to jest to co kobietom dodaje blasku!
OdpowiedzUsuńA co do teksu jak zwykle jest fantastyczny. A ten pan (K-M) ma coś z łokciem.
Pozdrawiam:)
Czerwień, wszystkie odcienie niezmiernie lubię i czuję się w nich świetnie. A blask każdy w sobie ma, tylko niektórzy niepotrzebnie go ukrywają, a nawet wstydzą się. Zrobiłam kiedyś taki eksperyment i idąc ulicą uśmiechałam się do wszystkich po drodze...nieliczne osoby odpowiedziały mi uśmiechem, część patrzyła na mnie jak na wariatkę, a część spuszczała głowę(jakby z zawstydzenia)...temu zagadnieniu poświęcę osobny wpis:-))Serdeczności:-))
UsuńDziękuje za odwiedziny :) ciekawy blog. Bardzo dobrze dobrana stylizacja
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję za pozytywny odbiór:-))
UsuńCzęsto w Dzień Kobiet mężczyźni są ,,uszczypliwie grzeczni", czego nie cierpię i odbiera mi to radość świętowania. A tak w ogóle to mężczyźni zwykle lepiej bawią się w to święto niż kobiety więc pytam, jaki jest sens takiego świętowania? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWe wszystkim można odnaleźć dobry dla siebie sens. To bardzo pomaga w życiu:-))
Usuń:)
UsuńAleż powiało wiosną i ogromną ilością energii, nie tylko dzięki postowi, ale i Twojemu stroju :)
OdpowiedzUsuńWiosna już niedługo, wyszłam jej naprzeciw;-) Dziękuję za cudowne słowa:-))
UsuńTy jesteś wiecznie młodą, cudowną KOBIETĄ!
OdpowiedzUsuńMoja dusza (na szczęście) się nie poddaje i nie chce pamiętać o zegarze;-) Dziękuję za tak przemiłe słowa! pozdrawiam gorąco:-))
UsuńW życiu kobiety jest 5 etapów;
OdpowiedzUsuńniemowlę, dziewczynka, młoda kobieta, młoda kobieta i młoda kobieta :)
Życzę Ci abys jak najdłużej była młoda kobietą :)
Bardzo mi się podoba ten podział.:-)) Wiwat młode kobiety!:-)) I Tobie wiele serdeczności:-))
Usuńnie wiedziałam o genezie tego święta szczerze mówiąc...
OdpowiedzUsuńcudny płaszcz!:)
Całe życie dowiadujemy się czegoś nowego i to wspaniałe jest:-)))Buziaki:-)
UsuńOj te kobiece wbijanie szpil... a faceci czasem tego nie zauważają :O
OdpowiedzUsuńPozytywnie wyglądasz!
Nikt tak jak kobieta nie potrafi posługiwać się szpilkami;-)), taki już urok kobiety. Dziękuję za dobre słowa:-))
UsuńUwielbiam ten Pani optymizm ;) Chyba nie ma drugiej osoby w blogsferza, która w taki sposób opisuje wybrane tematy ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci, że znalazłaś czas by przeczytać moje refleksje. To takie piękne, że w życiu pełnym trosk znajdujemy czas dla drugiej (nieznanej w końcu) osoby.:-)) Moim sekretem szczęścia jest umiejętność cieszenia się ze szczęścia cudzego. Pozdrawiam Ciebie gorąco!!!
UsuńAle cudownie napisane ;)
OdpowiedzUsuńDużo radości na nasze piękne święto:)
Niech żyją KOBIETY, a z ich dusz wypływała tylko radość, dobroć i życzliwość:-))€ściski serdeczne:-))
UsuńBardzo ciekawy post! Naprawdę dobrze mi się go czytało :)
OdpowiedzUsuńJestem wdzięczna za dobre słowa:-))Buziaki:-))
UsuńBardzo ciekawy wpis :) Dowiedziałam się paru ciekawych rzeczy, chociaż genezę tego święta akurat znałam. Moja mama i babcia raczyły mnie poinformować co i jak ;)
OdpowiedzUsuńStylizacja bardzo mi się podoba. Jest elegancka, kobieca, a przez Pani uśmiech aż czuć pozytywną energię i wiosenną radość.
Wiosna idzie, słońce coraz wyżej, jakoś idzie powiązać koniec z końcem. Nic tylko radować się:-)) Dzięki za bardzo miłe słowa i samego dobra życzę:-))
UsuńKobieta to temat morze...i tak u Ciebie też dużo i ciekawie :) A wyglądasz w tej czerwieni zjawiskowo!!! :)
OdpowiedzUsuńKobieta to największa zagadka, której nie da się rozwiązać...zupełnie. I to jest najbardziej w niej fantastyczne:-))Dzięki za przemiłe słowa:-))
UsuńPrzepiękna pozytywna stylizacja! ;)
OdpowiedzUsuńWdzięczna jestem za dobre słowa:-))i pozdrawiam gorąco:-)
UsuńBardzo przyjemnie czytało się ten Pani post ;-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCała przyjemność po mojej stronie:-) Buziaczki:-)
UsuńKochana, przeczytałam twój dzisiejszy wpis z wielką, ale to wielką przyjemnością, już nie mogłam się doczekać kiedy pojawi się post wzięty z Twoich przemyśleń, doświadczeń, uczuć i doznań. Uwielbiam je czytać - i popatrz ile można na temat Kobiety napisać a ile jeszcze nie napisałaś to już nie wspomnę.Jesteśmy wyjątkowymi istotami - to fakt niepodważalny. Cieszę się że żyjemy w takich a nie innych czasach, w takiej szerokości geograficznej i nacji wyznaniowej - tyle możemy a nic nie musimy, wszystko należy do nas i zależy od nas. Świetny post, należą Ci się ukłony i uściski. Życzę Wszystkim Kobietom Wszystkiego Najlepszego z okazji jutrzejszego święta i oby takie święto można było przeżywać nie tylko od święta. Serdeczne pozdrowienia dla Prześlicznej Kobiety z różą, która jest Różą nie Chryzantemą :-))) Wielkie dzięki za wizytę u mnie :-)
OdpowiedzUsuńMoja Kochana Inko...Stara Kobieta to już nawet chryzantema nie jest tylko okres azalii jej się w tym roku zacznie:-)) Ale azalia to też jest kwiat:-)) To tak na marginesie by było;-))Sprawiłaś mi ogromną radość stwierdzeniem, że czekasz na moje posty...po prostu poderwałaś mnie do jeszcze większego lotu. Wzruszyłam się. Twój komentarz stał się dla mnie niespodziewanym, cudownym prezentem:-)) Dziękuję serdecznie:-) Życzę przewrotnie, żeby cały rok był Świętem Kobiet, a 8 marca rezerwuję dla mizoginistów(a niech tam im będzie;-))Pozdrowionka:-)
UsuńKochana, Kobieta jest siłą samą w sobie, a szczęśliwa Kobieta czy to Róża czy Azalia (choć w to nie uwierzę), to nie takie ważne, najważniejsze niech zawsze pozostanie radosna, mądra, świadoma i jedyna w swoim rodzaju, wyjątkowa....Nie metryka się liczy a to, co posiada w głowie, sercu i duszy. Wszystkiego Najlepszego - jednak Różo - moim zdaniem :-))) Będę z niecierpliwością czekać na kolejny odcinek z cyklu.... Przemyślenia i refleksje na temat... - uwielbiam Cię za to!!!
UsuńAzalia, azalia... za niecałe trzy miesiące stuknę sześćdziesiątkę, która będzie już historią. A ja zacznę nową i postaram się dotrzeć choćby do jej półmetka, bo wierzę, że skoro ciągle jeszcze mam cel w życiu, umiem się cieszyć, i staram się wnosić piękno ( nie zmartwienia) w życie innych, to mam dużą szansę na to, że ta nowa, choć zupełnie inna od tej pierwszej(innymi sprawami i doznaniami naznaczona)sześćdziesiątka da mi sporo radości. Umiem już żyć w zgodzie z łacińskim przysłowiem "Śpiesz się powoli" i zastanawiając nad negatywnymi wydarzeniami w mym życiu, już się nimi nie przejmuję, bo zawsze może być gorzej. Teraz cieszę się, że mogę do Ciebie pisać, że nie jesteś wymyślona, tylko jak najbardziej żywa:-)) Pozdrawiam Cię serdecznie:-)) Wiele tematów mam w głowie,które chciałabym poruszyć licząc na to, że może moje spostrzeżenia przydadzą się komuś lub wywołają uśmiech. Trudno mi się nie raz zdecydować. A jeszcze chodzi mi o to, żeby te teksty były śladem, pamiątką po mnie...dla moich dzieci...zamiast tradycyjnego albumu z fotografiami.Jednocześnie wszystkim chciałabym przekazać, jakie ważne jest życie, i że najważniejsza jest teraźniejszość, bo tylko nad nią mamy kontrolę. I jeszcze o tym, że mądry człowiek nie pozbawia się przyjemności, ale też nie uzależnia od nich, bo tylko wtedy może być szczęśliwy jeśli wolny jest...i tak dalej i więcej jeszcze. Dziękuję Ci za wspieranie mnie:-)) i całuję serdecznie:-)
Usuńwyglądasz przecudownie! pełnia kobiecości i elegancji:) kobiety są piękne ale i też wredne i mogą życie zatruwać...
OdpowiedzUsuńI to jest też wspaniałe, że wszystko na świecie(w tym i kobiety) ma swoją słabszą i mocniejszą stronę;-) Pozdrawiam serdecznie:-))
UsuńNic tylko brać z Ciebie przykład. Jesteś wspaniałą kobietą, przywracasz mi wiarę w to, że w życiu będzie dobrze! :)
OdpowiedzUsuńJuż jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej, choć życie nauczyło mnie, żeby nie czekać na lepsze tylko cieszyć z obecnego dobra. To sprawdza się:-)) Caluśki:-)
UsuńJestem gdzieś pomiędzy konwalią a różą i lubię to, że się zmieniam, dorastam...
OdpowiedzUsuńżyczę Ci wszystkiego dobrego w tym dniu :)
Wszystkie kwiaty są piękne i potrafią cieszyć, Tak jest też z kobietami:-)) Samego dobra życzę szczerze!
UsuńŚwietny ten alfabet☺ A płaszczyk cudny☺
OdpowiedzUsuńDzięki serdeczne i pozdrawiam gorąco:-))
UsuńŚwietnie to wszystko opisałaś i świetnie wyglądasz. Miłego dnia :-)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego i dziękuję pięknie za miłe słowa:-)
UsuńPięknie wyglądasz! Ta czerwień to zdecydowanie Twój kolor!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie lubię czerwony kolor i cieszę się, że on t3eż lubi mnie;-) Dziękuję za miłe słowa:-)
UsuńSuper przedstawiłaś kobiecy labirynt, niepojęty dla mężczyzn, którzy nie wiedzą, że nic nie wiedzą i uważają że wiedzą ;) Skomplikowanie kobiet jest niepojęte w przeciwieństwie do mężczyzn, którzy są prości jak budowa cepa ;) Wszystkiego dobrego wszystkim kobietkom :)
OdpowiedzUsuńKrótkie i trafne podsumowanie i nic więcej nie trzeba:-)Niech żyją kobiety w jak największym szczęściu!!!
UsuńŚwietny tekst! czyta się rewelacyjnie! a wyglądasz super! pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńDziękuję za tak przesympatyczny komentarz i pozdrawiam gorąco!:-)
UsuńPięknie napisałaś! Cała prawda:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo gorąco za miłe podsumowanie i pozdrawiam:-)
UsuńJak dla mnie kwintesencją kobiecości jest kolor czerwony. On najbardziej podkreśla urok kobiety. A Twój outfit w tym zakresie jest rewelacyjny.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w tym dniu i oby nas mężczyźni lepiej rozumieli.
Dziękuję za tak pozytywną ocenę i podpisuję się pod życzeniami dla mężczyzn...Ciebie pozdrawiam gorąco:-)
UsuńKażda z nas ma w sobie całą gamę, cały alfabet uczuć, myśli, odczuć - i bardzo dobrze, nie jesteśmy nudne :)
OdpowiedzUsuńPięknie Ci z tą różą, nawet pogoda była po Twojej stronie :)
Czasem nawet słońcu nie chce się wstać, ale prosiłam je od rana, żeby zechciało mi towarzyszyć, bo nie czas na zasłanianie się chmurami...no i popatrz...posłuchało mnie:-)) Dziękuję za słowa, które sprawiły, że zrobiło mi się słonecznie, choć to już późno popołudniowa pora:-)
UsuńNawet kobiety nie rozumieją skąd się wzięło to święto, to smutne...
OdpowiedzUsuńA Ty wyglądasz jak ta balzacowska różą! Przepięknie!!!
Kto jak kto, ale kobiety powinny znać swoją historię, bo taka znajomość daje moc by walczyć o swoje. Dziękuję z wdzięcznością za piękne słowa i pozdrawiam gorąco:-))
UsuńRewelacyjny wpis i piękna, bardzo kobieca stylizacja. Na pewno będę wpadała częściej :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie i dziękuję za dobre słowa:-))
UsuńPiękny wpis! Wspaniała stylizacja! Pozdrawiam!:)
OdpowiedzUsuńxxBasia
Serdecznie dziękuję i pozdrawiam gorąco:-))
UsuńRzeczywiście mało osób pamięta o walce. Dobrze,że ktoś przypomniał o tym :) Zaś co do zdjęć - wyglądasz przepięknie!
OdpowiedzUsuńMało kto dzisiaj zastanawia się nad czymkolwiek...po prostu gna w wirze, a w życiu też ważne jest by pogapić się w niebo, zastanowić skąd się wzięło to i owo... w tym Święto Kobiet. Dziękuję bardzo i pozdrawiam:-))
UsuńCiekawie napisałaś o kobietach! Piękne zdjęcia! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za uznanie i pozdrawiam serdecznie:-))
UsuńŚlicznie wyglądasz:D
OdpowiedzUsuńStylizacja bardzo ładna :)
I ten uśmiech na Twojej twarzy :D Super :D
Zapraszam:* Odwdzięczam się za każdą obserwacje :*
grlfashion.blogspot.com
A ja ślicznie dziękuję i pozdrawiam gorąco:-))
UsuńCzerwono różo, miłego dnia życzę :)
OdpowiedzUsuńTo pewnie też dzięki Twoim życzeniom taki piękny dzień miałam:-) Pozdrawiam słonecznie:-)
UsuńPiękna stylizacja !
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJĘ i pozdrawiam serdecznie:-)
UsuńW stu procentach zgadzam się z alfabetem! Niestety, w obecnych czasach, wiele kobiet zapomina, że w parze z urodą, powinna iść również inteligencja..
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia! Bije od nich mnóstwo pozytywnej energii!!!
Pozdrawiam serdecznie
To co w głowie najważniejsze i jeszcze dobre serce. Dziękuję serdecznie za przyjazne słowa:-)
UsuńSuper tekst. Pięknie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńDzięki gorące, jest mi bardzo miło. Pozdrawiam gorąco:-)
UsuńPrzepiękny płaszczyk! :)
OdpowiedzUsuńnicoolsblog.blogspot.com
Cieszę się, że Tobie również się podoba:-)) Pozdrawiam:-)
UsuńJak zwykle piękności!!!! Cudne zdjęcia i świetny artykuł! Wyglądasz pięknie, wiosna przez Ciebie przemawia kochana! :)
OdpowiedzUsuńKażdego ranka namawiam tę wiosnę, żeby przyśpieszyła i przyszła nareszcie;-) Dziękuję za dobre słowa i pozdrawiam gorąco:-))
Usuńświetnie to wszystko opisałaś :) hipokryzja i zazdrość to te cechy, które nas niszczą, niszczą relacje z drugą kobietą a potem czujemy się takie nieszczęśliwe! żebyśmy były bardziej solidarne to zdecydowanie więcej byśmy osiągnęli ale zawsze znajdzie się jakaś zazdrosna owca ;) no i wyglądasz uroczo! :)
OdpowiedzUsuńTrudno zrozumieć osobę zazdrosną i zawistną...od tych uczuć przybywa tylko zmarszczek na czole, ale niektórzy lubią się katować. Wielka szkoda. Tak jak piszesz...razem można znacznie więcej i weselej jest:-)) Pozdrowionka gorące:-)
UsuńPięknie Pani w czerwieni ;))
OdpowiedzUsuńDziękuję za przyjazne słowa:-) i buziaki ślę:-)
UsuńWow! Stylizacja rewelacyjna i uwielbiam czerwony kolor :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za serdeczne słowa:-) i miłych chwil w czerwonych ciuszkach życzę;-)
UsuńMy kobitki to tak zawsze pod górkę ;) Fajnie wyglądasz do twarzy Ci w czerwieni, a z czernią super połączenie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ale i tak cieszę się, że kobietą jestem choć to o wiele trudniejsze jest... dziękując za dobre słowa, pozdrawiam gorąco:-))
UsuńNiesamowicie kobieco i elegancko ! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za uznanie. Jest mi bardzo miło. Pozdrawiam gorąco:-))
UsuńŚwietne Ci w czerwieni...
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i uśmiecham się specjalnie dla Ciebie:-)
UsuńTeż nie słyszałam o rozwiązłym facecie, zawsze bawią mnie takie podwójne standardy w imię moralności :D
OdpowiedzUsuńPodwójne standardy czyli Dulszczyzna oczywista - nie wiadomo czy bardziej śmiać się czy ze złości płakać. Osobiście uważam, że nie należy się temu poddawać:-) Pozdrawiam:-)
UsuńJest Pani bardzo pozytywną osobą! Super, tak trzymać!!! Uwielbiam czytać Pani posty
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że się podobają te moje refleksje. Bardzo dziękuję za uznanie:-) Pozdrawiam serdecznie:-)
Usuń:)bardzo fajny tekst:)do czytanie Twoich przemyśleń zachęcam też moją córkę...ona z punktu widzenia młodej osoby inaczej niekiedy odbiera różne rzeczy,ale ... niech uczy się mądrości od innych:)Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńTo miłe, co napisałaś:-) Dziękuję serdecznie i polecam się na przyszłość:-))
UsuńPrzepiękna stylizacja. Taka kobieca i wiosenna. Pięknie Ci w czerwieni <3
OdpowiedzUsuńWołam: przyjdź wiosno wreszcie! Dziękuję za przemiłe słowa:-))
OdpowiedzUsuńTen tekst jest napisany po prostu prześwietnie! :)
OdpowiedzUsuńWspaniały tekst, pod którym mogę się podpisać rękoma i nogami, a strój przepiękny :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje alfabetyczne wyliczanki, z którymi jak najbardziej się zgadzam w stu procentach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
super wyglądasz...test też świetny...pozdrawiam..
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńRanking najlepszych tabletek na odchudzanie: - https://biodyne.org/
OdpowiedzUsuń