19:30:00

Kosmetyczny paracetamol, czyli produkty dobre na wszystko (tym razem bez zachwytów)

"Pas­je są w naszych rękach tym, czym tru­ciz­ny w ap­te­ce; pojętny che­mik przek­ształci je w dobroczyn­ne lekarstwo"

Produkty tanie, naturalne, dobre na (prawie) wszystko, a jednak często niedoceniane. Swego rodzaju paracetamol, który można stosować na wszelkie dolegliwości - w tym wypadku skórne.

Oleje mają szerokie zastosowanie i z tego powodu... chętnie stosuję je w codziennej pielęgnacji. Dawniej ograniczałam się jedynie do olei znajdujących się w składzie drogeryjnych,  gotowych kosmetyków... lub ew. ich mieszanek. Od pewnego czasu sięgam jednak przede wszystkich po naturalne, 100% oleje... sięgam, wypróbowuję i wybieram swoje ulubione. 

Tak też w moje ręce trafiły dwa oleje -  ze słodkich migdałów i orzechów laskowych. Podobne w działaniu i użytkowaniu.
  • tanie (olej ze słodkich migdałów - 8,90 np. tutaj / olej z orzechów laskowych - 9,90 np. tutaj)
  • wydajne, w szklanej buteleczce znajduje się w niej po 50 ml produktu 
  • z wygodnym aplikatorem
  • ładnie i szybko się wchłaniające 
  • o wszechstronnym zastosowaniu
  • naturalne


Olej z orzechów laskowych jest polecany szczególnie dla osób z przetłuszczającą się skórą, z trądzikiem, łojotokiem oraz z popękanymi naczynkami.

Olej z orzechów laskowych jest bogaty w witaminy A, E i kwas oleinowy. Po aplikacji olej szybko się wchłania i powoduje, że skóra staje się miękka. Po dłuższym stosowaniu zauważyłam poprawę stanu obszarów mojej twarzy, które szczególnie cierpią ze względu na naczynka... te stały się odrobinę mniej widoczne. Mam nadzieję, że przy regularnym stosowaniu efekty będą jeszcze lepsze. Nie mniej trzeba sobie szczerze powiedzieć, że tego typu oleje nie powodują natychmiastowego efektu "wow", ale stopniowo wpływają na poprawę stanu cery/skóry.

Ma to także związek z tym, że można je stosować w różny sposób.

  • bezpośrednio na skórę, w celu jej ujędrnienia, uelastyczniania i w tym wypadku poradzenia sobie z naczynkami 
  • jako oliwkę do masażu 
  • podczas kąpieli aromatyczno-nawilżającej  



Olej ze słodkich migdałów to produkt odpowiedni do każdego rodzaju skóry i cery, w tym szczególnie dla cery wrażliwej i dojrzałej. Zawiera nienasycone kwasy tłuszczowe, proteiny oraz witaminy A, B1, B2, B6 i D. Jest stosowany do leczenia egzemy, łuszczycy, podrażnień skóry. 
Stosowałam go bezpośrednio na skórę, wklepując przed aplikacją kremu lub przy demakijażu. Jest delikatny i przyjemnie oczyszcza cerę. Bardzo szybko się wchłania i nawilża skórę.

I ten olej ma więcej niż jedno zastosowanie: 
  • można go stosować bezpośrednio na skórę
  • jako bazę do rozcieńczania naturalnych olejków eterycznych i innych olejów bazowych
  • jako dodatek do kremów, mleczek, balsamów
  • jako naturalną odżywkę do włosów, która zmiękcza i nawilża
  • w produkcji mydła
  • do kąpieli i masażu

Reasumując: oba te oleje to fajne, przyjemne produkty, które podczas regularnego stosowania dają dobre efekty. Szybko się wchłaniają i są przyjazne dla naszego portfela. Migdałowy świetnie nadaje się jako dodatek do kremów, które już go w swoim składzie mają. Zwiększona zawartość oleju na pewno wzmocni  ich działanie. Będę miała jeszcze te oleje na uwadze, ale może na dalszych pozycjach listy zakupów, bo choć bardzo ładnie się wchłaniają i nie pozostawiają tłustej warstwy, nie dają spektakularnych efektów.


Zapraszam do lektury innych postów kosmetycznych, np.: 
- Zadbaj o paznokcie - wzmocnij płytkę!
- Kosmetyczne niezbędniki za mniej niż 8 zł

61 komentarzy:

  1. Lubię używać olej ze słodkich migdałów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tych olejach też stawiam na pierwszym miejscu olej migdałowy:-)

      Usuń
  2. Ja lubię kosmetyki z olejem ze słodkich migdałów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Potwierdzam, że i ja na pierwszym miejscu stawiam olej migdałowy:-)

      Usuń
  3. Po oleju kokosowym dostałam kiedyś uczulenia, jakoś nie mogę się przestawić na inne oleje, chyba wolę swoje sprawdzone marki.
    Pozdrawiam.:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak w ogóle to najbardziej, wręcz przepadam za olejkiem różanym...wszystko mi w nim pasuje:-)

      Usuń
  4. Nie jestem przekonana do olejowania ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak się dobrze wchłaniają, to na pewno nie zaszkodzą:-))

      Usuń
  5. Ciekawe olejki ;D

    Zapraszam :
    unnormall.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tych przedstawionych przedkładam olej migdałowy:-)

      Usuń
  6. ciekawy post, wcześniej nie słyszałam o tych produktach :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oleje są dobre, pod warunkiem,że się dobrze wchłaniają, a nie zostają na poduszce:-)

      Usuń
  7. A ja lubię olej kokosowy.
    Pozdrawiam serdecznie 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę spróbować, lubię próby:-)Pozdrowionka:-))

      Usuń
  8. Lubię olej ze słodkich migdałów,,,pozdrawiam serdecznie 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też preferuję olej migdałowy z tych dwóch przedstawionych:-) Uściski:-)

      Usuń
  9. Muszę sprawdzić olej z migdałów, jako odżywkę na moje włosy. Ciekawe, czy poprawi ich kondycję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z opowiadań innych pań wiem, że sprawdza się na włosach...sama nie mogę się na ten temat wypowiedzieć. Stosowałam tylko na twarz, szyję i dekolt:-)

      Usuń
  10. Od wczoraj smaruję moje beznadziejne paznokietki wg Twojego polecenia:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzymam kciuki, żeby i na Twoich się sprawdził:-))

      Usuń
  11. Ja używam oleju z orzechów włoskich i jest naprawdę super :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Na razie kupiłam wodę różaną do przemywania twarzy. Co polecasz na słabe brwi, masz coś sprawdzonego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Woda różana jest super, ale na brwi nie mam nic sprawdzonego, bo jak dotąd wystarczył mi olejek rycynowy...chociaż teraz nawet nie używam już...nie mam na szczęście takiej potrzeby. Zrobię wywiad, by coś doradzić Ci:-))

      Usuń
  13. Szkoda, że nie ma efektu WOW, bo zapowiadały się ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No efektu WOW nie ma, ale może trzeba dać im czas;-)

      Usuń
  14. Nigdy nie stosowalam ale jedno jest pewne tak jak mówisz trzeba stosować taki olejek dłużej żeby zobaczyć jego zalety do końca ; )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Długa systematyczność wszędzie daje jakieś dobre rezultat, ale nam(kobietom) nie chodzi o jakiś rezultat tylko o szybki efekt upiększający:-)

      Usuń
    2. Właśnie...a u mnie systematyka systematycznie spada;-)

      Usuń
  15. Myślę, że dla nie jednej będzie to strzał w 10, druga natomiast niezbyt się zadowoli z olejkami.. ale, wypróbować zawsze można! ☺

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak jest, co dla jednej osoby dobre, u innej absolutnie nie sprawdza się. Na szczęście na rynku kosmetycznym jest duża różnorodność i każda pani coś sobie dobierze odpowiedniego:-)

      Usuń
  16. Olej z orzecha laskowego byłby w sumie dla mnie. Może warto spróbować...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Zaciekawił mnie ten olejek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Użyj i sprawdź go. Oby to satysfakcjonująca była próba:-)

      Usuń
  18. Używałam olejku ze słodkich migdałów, ale działał tylko w czasie stosowania, na dłuższą metę się nie sprawdził.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To przykre...taki olej, a chciał Cię zniewolić;-)

      Usuń
  19. Olej ze słodkich migdałów jest świetny, dokładnie tego samego używam do pielęgnacji mojego maluszka. Używałam go też będąc w ciąży.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pozdrowienia dla maluszka...na pewno to słodziak jest:-)

      Usuń
  20. O prosze a ja sie z tym spotykam pierwszy raz :O

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/03/z-czym-wiaze-sie-bycie-blogeremblogerka.html

    OdpowiedzUsuń
  21. Właśnie stosuję krem pielęgnacyjny z olejem ze słodkich migdałów firmy Lavera.Jestem z niego zadowolona. Jedynym 100% olejem naturalnym, z którego korzystałam, był olej arganowy. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olejek arganowy już dawno temu jak zaczęłam używać i zawsze(obojętnie jakiej firmy) była z niego zadowolona, i to się nie zmieniło:-)

      Usuń
  22. Odpowiedzi
    1. Tak...lubię olejki różne, pod warunkiem, że się dobrze wchłaniają:-)

      Usuń
  23. Uwielbiam tą serię olejków, aktualnie używam olejku z pachnotki i jestem zachwycona rezultatami :) Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pachnotka? Jaka piękna nazwa...koniecznie muszę wypróbować i jeszcze dlatego, że jesteś zachwycona nim:-) Pozdrawiam serdecznie:-)

      Usuń
  24. Nie słyszałam o nim, ale ze względu na działanie przeciw naczynkom mnie zainteresował.

    OdpowiedzUsuń
  25. Lubię oleje, szczególnie właśnie Etja, ale z orzechów laskowych jeszcze nie miałam. Co do naczynek, to nawet zamykanie u dermatologa nie zawsze daje efekty 😉 Wiem z własnego doświadczenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naczynka to trudny temat, ale trzeba z nimi walczyć, bo bardzo dodają lat. Życzę wygranej w tej batalii:-))

      Usuń
  26. Olej ze słodkich migdałów miałam Ale innej firmy i byłam bardzo zadowolona ;) z Etja miałam krokoszowy i awokado ;) również bomba!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nad krokoszowym się zastanawiałam, chyba skuszę się , skoro to taka bomba:-)

      Usuń
  27. Choć obydwa oleje mnie zaciekawiły, to jednak ten z orzecha laskowego bardziej, jest dla mnie pewna nowością. Z pewnością kiedyś się na niego skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  28. Jak to już nie raz pisałam...próbować warto, bo nigdy nie wiadomo, kiedy się na coś odpowiedniego(również w sferze kosmetycznej) nie trafi:-)

    OdpowiedzUsuń
  29. Miałam kiedyś ten ze słodkich migdałów, ale dla mnie hitem jest olej z awokado, skóra jest po nim mięciutka i nawilżona.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Awokado...wspaniały owoc...bardzo lubię. W kosmetyku jeszcze nie próbowałam, ale wszystko przede mną:-))

      Usuń

Copyright © Stara Kobieta... i ja , Blogger