Różowe
pudełko, co miesiąc z innymi, niespodziewanymi produktami, których
nie kupisz gdzie indziej, w jednym miejscu.
Za
69 złotych jeśli zamówisz jednorazowo lub 59 złotych gdy odwagi
Ci stanie, zaryzykujesz i zamówienie będzie na trzy miesiące z
góry. Ale ja Wam szczerze mówię, że to żadne ryzyko. To jest
po prostu opłacalne.
Zamawiasz
"Liferię" przynosi ją kurier i już odbierając
przesyłkę z rąk pana lub pani, wiesz, że obojętnie jaki dzisiaj
był dla Ciebie dzień, to "Liferia" Ci wszystko
wynagrodzi. Kobieta podobać się chce i "Liferia" w
niedrogi sposób pomaga jej dotknąć kosmetyków, po które nigdy by
nie sięgnęła, bo za drogo by było, za dużo biegania, nie znała
by zresztą ich.
Powiedzmy
sobie otwarcie 57 złotych, to jeden, no może dwa dobre kremy.
Zależy kto ile w portfelu ma, żeby zainwestować w swój wygląd, a
co za tym idzie dobre samopoczucie. Dla jednej osoby to aż 57
złotych, dla innej tylko, bez mała nic. Dla mnie to niemało jest,
a jednak gdy zaoszczędzę na niezdrowych ciachach, winko jedno w
miesiącu, a nie trzy, nie zjem tłustego kurczaka, przy świecach
romantycznie posiedzę , zamiast lampy włączać dwie, a jeszcze
zaoszczędzę na biletach (popędzę do pracy pieszo, w końcu to
przecznice trzy... i przy okazji z brzucha tłuszczyk stopi się) i
kupię "Liferię", która zadowolenie daje mi.
Byłam
niezwykle podekscytowana, gdy rozpakowywałam ją... liczyłam, że
będzie jak zwykle coś ciekawego... ale , żeby tyle aż... serce
zabiło mocniej.
Po
rozwiązaniu jak zwykle różowej wstążeczki najpierw wyjęłam
najmniejsze pudełko. To żel ze świetlikiem lekarskim i herbatą do
powiek i pod oczy – akurat znany przeze mnie produkt i od lat
stosowany, kupowany zazwyczaj w aptece. Stosowany od lat, bo często
mam podrażnione, czerwone oczy, a on skutecznie przeciwdziała
stanom zapalnym oczom. U mnie sprawdza się. To produkt polski firmy
Floslek. Dalej sięgnęłam po prostą, białą butelkę z dyfuzorem
z napisem Unani, prosto z Hiszpanii maseczka do twarzy odżywiająco, nawilżająco, oczyszczająca – 100ml za? ... 52 złote. I dalej
sięgam, teraz Mleczko HydraPlus Naobay... hurra... też z Hiszpanii.
To mleczko to kwintesencja najlepszych rzeczy – migdały, aloes,
jabłka i olej palmowy. Po niej skóra na pewno będzie miękka i
czysta. Ach jak cieszę się, mam 200ml tego cudu nie płacąc 59
złotych, gdybym próbowała dostać ten produkt bez "Liferii".
O,
a to co? Elegancka, czarna, świecąca pudernica. Też z Hiszpanii. Po
otwarciu zobaczyłam dwa różne odcienie pudru w kompakcie i
gąbeczkę do nakładania.
Dawno
nic tak luksusowego w rękach nie miałam. Ulotka zapowiadała, że puder zawiera filtr 15 SPf, ukryje wszelkie niedoskonałości, a
zawarty w nim wosk jaśminowy i lawenda pomoże skórze zachować
promienny wygląd. (Już następnego dnia go użyłam i wyglądałam
tak (niestety tylko od czoła do szyi jakbym miała 30 lat) i ta
gąbeczka co równomiernie czyni skórę aksamitną zachwyciła mnie.
Przez nią tylko bym się na okrągło malowała i malowała. To w
tej paczuszce jest dla mnie HIT. Wierzcie mi, że 73 złotych wydać
na ten HIT ciężko byłoby mi i znając już go cierpiałabym, że
nie stać mnie na taki super kosmetyk... ale go mam, bo zaufałam
"Liferii"
O,
a co tam jeszcze? Pudełko ma drugie dno?
Na
dnie pudełka skromnie leżało czarne opakowanie, tylko biały napis
Sexy wyróżniał się. O to coś dla mnie. Sex zawsze dobrze mi się
kojarzy. No co? ;) Ja mimo wieku wiem, co to jest seks i
znam słowo sexy... ;)
Miękka
czarna saszetka z zawartością kawowego scruba do ciała, prosto z
Ukrainy, 100g w normalnej, pojedynczej cenie za złotych 14. Ten
scrub skomponowany z 7 różnych olejków o intensywnym zapachu kawy
ma sprawić, że skóra Starej Kobiety już po paru zastosowaniach
będzie aksamitna, młodzieńcza i ktoś bez okularów, kierując się
tylko dotykiem stwierdzi...aż jakież to cudowne, delikatne ciało.
I ja to następnego wieczora sprawdziłam...po zastosowaniu... dłonią
się gładziłam (w lustro nie patrzyłam) i miękkością swej skóry
autentycznie zachwyciłam. Następnego dnia, niby przypadkiem jednemu
znajomemu pozwoliłam dotknąć swoje przedramię.
- Ależ ty gładką skórę masz, przecież niemłoda jesteś – rzekł nie przerywając głaskania.
- Miły to ty nie jesteś, ale jak chcesz mieć przyjemność...( tu na niego spojrzałam z uśmiechem wielce obiecującym)... to zamów swej kochanej żonie pudełko "Liferii", powiem ci jak to zrobić, wtedy przyjemność będziesz miał blisko, wprost na wyciągnięcie dłoni.
- Ty masz pomysły... - zerknął na mnie zdumiony i zapytał jeszcze... to jak, to jak to zrobić? I Celina też może być tak olśniewająca jak ty?
- Tak, jeśli z "Liferią" poznasz ją, a koszt tego będzie tego niewielki – uprzedziłam pytanie zainteresowanego.
Ja,
Stara Kobieta ... "Liferio" dziękuję Ci. Pomagasz
kobietom i sprawiasz, że w niewielkim koszcie stać je na piękny
wygląd i uznanie mężczyzn ich i nie ich:-)
To
piękny prezent i niespodziewany. To pudełko było jeszcze
znakomitsze niż poprzednie, bo ten ekskluzywny puder pasujący mi i
ta maseczka cudowna, i scrub kawowy, gdy kawy pić nie powinnam już,
a tu taka inna kawowa odmiana.
Jestem
dojrzałą kobietą i wiem czego chcę. Chcę jeszcze bardziej niż za
pierwszym razem, jeszcze chcę "Liferii"
I
może brzmi to jak reklama, ale ja bardzo szczerze zadowolona
jestem z niej, więc dlaczego nie miałabym podzielić się z Wami
radością swą.
Jeszcze więcej informacji o tym cudownym pudełku znajdziecie na stronie Liferii.
Jeszcze więcej informacji o tym cudownym pudełku znajdziecie na stronie Liferii.
To pudełko ma genialną zawartość :)
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam, jestem bardzo z niej zadowolona. Pozdrawiam.
UsuńBardzo ciekawe to pudełeczko :) Jeszcze nigdy się na żadne nie skusiłam ;)
OdpowiedzUsuńSkuś, skuś... to małe ryzyko:-)
UsuńSuper pudełeczko i takie cuda, warto było.pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGdyby było nie super, też bym napisała:-)Pozdrawiam.
UsuńFajne rzeczy :)
OdpowiedzUsuńWarto spróbować... ja jestem zadowolona. Pozdrawiam bardzo.
UsuńO tym pudełku juz pisałam, fajne, no nie? Ostatnio "złapałam" tez dwa juz kolejne pudełka z BeGlossy, trochę innego typu ale tez super.
OdpowiedzUsuńBeGlossy? Nie słyszałam, ale sprawdzę jak będę miała chwilę. Pozdrawiam serdecznie.
Usuń