15:36:00

CIERPLIWOŚĆ

CIERPLIWOŚĆ


CIERPLIWOŚĆ – jest ostatnim, gdy wszystko zawodzi, kluczem do życia. To ona wzmacnia siły, ułatwia akceptację siebie i pozwala lżej znosić przeciwności losu, uwalnia od frustracji... daje nadzieję. To moją tęsknotę cierpliwość ukoiła, wzmocniła wolę do oczekiwania.

Choć z natury jestem niecierpliwa, musiałam w sobie wytworzyć umiejętność bycia cierpliwą, aby moja dusza poczuła się bezpieczna, zatrzymała na wodzy moje pożądania i stopniowo wzmacniała moją wytrwałość.

  • Cierpliwość uczy szacunku do ludzi, natury i zwierząt.

  • To wydatek energii, który się opłaca, bo zrozumiałam, że tylko dzięki niej mogę jeszcze dojść do wytyczonego celu, a może nawet osiągnąć sukces.

  • Tylko cierpliwość: do dzieci, męża, partnera, przyjaciela, koleżeństwa, znajomych, nieznajomych, rodziców, wnucząt, a także do siebie... wnosi w moją przestrzeń, mój dom – spokój i szczęście (nawet szatańskie pomysły moich bliskich, gdy mam anielską cierpliwość i wyrozumiałość... to lepiej mi z tym, niż gdy fuczę i nie rozumiem ;-)).

  • Na przestrzeni minionych lat widzę, że to cierpliwość ukształtowała mój charakter poprzez konsekwencję w działaniach. A teraz dodaje mi opanowania w oglądaniu z perspektywy swojego życia.

  • Nie ma też lepszego sposobu na wyzwolenie dobroci u ludzi niż cierpliwe im wskazywanie, tłumaczenie, okazywanie własnej cierpliwości dla ich działań (niekoniecznie zawsze odpowiednich).

CIERPLIWOŚĆ to moc, siła, która w każdej dziedzinie może się przydać. Od niej wiele zależy (zdrowie, figura, nasze poczynania wobec innych i innych wobec nas, nawet namiętności, rabatki z kwiatkami i radość ze zwierzętami). Cierpliwość to talent!

Pielęgnujmy ją! Ja ciągle się jej uczę i każdego dnia przekonuję się, jak bardzo jest mi potrzebna, choć sił, by ją wykrzesać, nie mam za dużo. Ale walczę, by to zmienić :-)

Ze spokojem znoszę przeciwności tego przestępnego roku 2024, który dla siebie samej nazywam rokiem "przestępczym", i cierpliwie czekam, aż się skończy. Wierzę, że karta się obróci, a moja wytrwała cierpliwość (podpora moich słabszych dni i towarzyszka mądrzejszych przemyśleń) zostanie nagrodzona. Wrócę do siebie wzmocniona i z uśmiechem szczęścia na twarzy :-))




Copyright © Stara Kobieta... i ja , Blogger