„Najmocniejszy jest zapach adrenaliny, ta
niepowtarzalna mieszanka złudzeń, marzeń, rozczarowań i nadziei."
Dorota Terakowska
Nadszedł nowy rok, a z nim nowe wyzwania, którym każda z nas musi sprostać. Okres nowych złudzeń, marzeń, rozczarowań i nadziei… tych mniejszych i większych chwil w naszym życiu. Niezależnie od wielkości danej chwili… cudownie byłoby wokół siebie czuć pięknie rozchodzący się zapach, a niekoniecznie tylko nutę potu, który niejednokrotnie będzie po nas spływał w tym roku strumieniami w reakcji na wysiłek, zmęczenie, stresujące wydarzenia (których każdej z nas życzę jak najmniej!). Niech zapach, który będzie nas otaczał w tym roku, nasuwa na myśl sielankę i szczęście.
Osobiście swój „pachnący” rok rozpoczęłam z cytrusowo – piżmową wodą perfumowaną dla kobiet NOU Bergamot, a więc przede wszystkim połączeniem zapachu cytryn, piżmu, bergamoty i kardamonu. Nie brakuje w niej jednak także nut zielonych liści, jaśminu, zielonej herbaty, irysu, lilii oraz drzewa cedrowego. To lekki i bardzo rześki zapach, utrzymujący się na skórze przez 2 – 3 godziny (na ubraniu dłużej). Nie jest duszący, a raczej odświeżający… po trochu przypomina męskie zapachy, ale jednocześnie nie przytłacza swą intensywnością. Idealny dla kobiet, które nie lubię ciężkich, duszących wód toaletowych. Bardzo dobrze sprawdzi się szczególnie podczas upalnych dni i wiosennego przebudzenia, jednak nawet zimą – potrafi dać powiew kwiatowego orzeźwienia.
A może właśnie zimą potrzebujemy tego orzeźwienia najbardziej? Chciałabym być przez cały rok tak rześka jak ten zapach 😊
Woda jest dostępna w drogeriach Rossmann za ok. 69 zł za 50 ml (obecnie jest w promocji, za 50 zł 😊)
Myślę, że mogę ją kupić na cieplejsze dni, zimą preferuję " ciężary", byle nie były mdłe!!!
OdpowiedzUsuńzapach wydaje się idealny dla mnie i pewnie go wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tego zapachu. Jak pierwszy raz zobaczyłam go na którymś z blogów to zanim doczytałam o nim myślałam, że jest on przeznaczony dla mężczyzn :)
OdpowiedzUsuńSprawdzę zapach. Jeżeli nie teraz to może właśnie na wiosnę będzie świetny. Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńO, może się skuszę, bo kończą mi się zapasy.:)
OdpowiedzUsuńBuziaki kochana!