Kubek termiczny to prawdziwy ratunek podczas mroźnych zimowych dni, pracy na świeżym powietrzu. Właśnie z tego powodu ten kubek, który widzicie na zdjęciu zamówiłam dla swojej córki. Zależało mi, żeby kubek na który się zdecyduję był solidny, szczelny i długo trzymał ciepło. Imienna personalizacja była do tego miłym dodatkiem. Postawiłam na MyGiftDna i nie zawiodłam się 😊 To mądry i praktyczny prezent - nie tylko na święta, ale także bez okazji.
Personalizowany grawer jest wykonywany w iście ekspresowym tempie techniką laserową (zresztą równie szybki jest czas dostarczenia zamówienia. Gdy złożymy zamówienie do godziny czternastej - możemy oczekiwać, ba! firma daje nam nawet gwarancję, że zamówiony przez nas produkt dotrze do nas już następnego dnia. Sprawdziłam to i potwierdzam. To moje drugie zamówienie z MyGiftDna, ale ich szybkość... cały czas zaskakuje mnie tak samo 😉 Warto im się przyjrzeć, bo mają piękne produkty - kubki, notesy, kieliszki, portfele, strony tytułowe gazet i wiele innych, ciekawych propozycji na prezent.
Kubek "Kotam" (na stronie są dostępne oczywiście także inne wzory) to miłosny transporter dla naszej porannej kawy, herbaty. Ma pojemność 350 ml, nie cieknie, jest solidny, zatrzymuje ciepło w sobie. Moja córka pije jedynie herbatę - do kubka wlewamy zawsze wrzątek. Herbata w kubku jest bardzo gorąca nawet po 6 godzinach. Ciepło zachowuje nawet do 10 godzin. Przyznaję, że miałyśmy kilka nieprzyjemnych doświadczeń z kubkami termicznymi - zalane książki, torebka, portfel... I oczywiście: gdy kubek cieknie, powinno się go nosić w dłoni - wtedy niczego nie zalejemy, ale nie ukrywajmy.... że w porannym tłoku w komunikacji miejskiej... to się nie sprawdzi 😉
Kubek po napełnieniu musiał więc przejść test. Został porządnie napełniony, zakręcony, był obracany i potrząsany w każdą stronę. Nie wypłynęła nawet jedna kropla napoju! Dlatego nadaje się także świetnie dla kobiet i ich zapełnionych torebek 😉 Można go spokojnie wrzucić do plecaka, torebki i nie obawiać się, że za chwilę będziemy mieli małą powódź. Dodatkowo: aby uniknąć powodzi - nie musi stać pionowo. W związku z tym można się pożegnać z manią nieustannego sprawdzania czy aby na pewno stoi prosto i nic się nie wylewa. A jak z miejscem? Zajmuje go stosunkowo niewiele, ponieważ posiada wymiary 21 x 6,5 cm.
Wewnątrz jest wykończony dwiema ścianami ze stali nierdzewnej, które zostały od siebie oddzielone próżnią. Posiada plastikową pokrywę, która stanowi świetną ochronę przed wylewaniem napoju - nie wymaga także obsługi oburącz ze względu na funkcję push open/close. Jest piękny, elegancki, solidny, nic się nie wylewa, długo trzyma ciepło - nie wiem czego mogłabym chcieć więcej od kubka termicznego. Jestem ogromnie zadowolona, przekonana, że będzie długo służył córce, i że to dobrze wydane pieniądze.
PS. Kubek był zapakowany w kartonik, a ten karton jeszcze w tonę folii bąbelkowej; -)
PS. Kubek był zapakowany w kartonik, a ten karton jeszcze w tonę folii bąbelkowej; -)
Moja ocena: 6/6
W poprzednim poście:
[Wyznaniowy] - Truizmy i banały... rozprawa z nimi.
Tak taki kubek, szczególnie w okresie zimy to super rozwiązanie ;-)
OdpowiedzUsuńNaprawdę przydaje się:-)
UsuńCiągle szukam solidnego, dobrze trzymającego ciepło kubka, właśnie Twoja opinia bardzo mi pomogła,więc nie pozostaje mi nic tylko go zamówić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Ten kubek jest naprawdę dobry, miałam już kilka innych i nie byłam tak zadowolona:-))Serdeczności:-)
Usuńja sama mam kubek termiczny, jeden od 1,5 roku uwielbiam go :)
OdpowiedzUsuń...taki kubek może stać się przyjacielem;-)
UsuńOoo świetny kubek! Ja zawsze mając butelkę wody w torebkę boję się, że mi wyleje się hehe, a przy takim kubku nie byłoby już obawy przed zalaniem torebki.
OdpowiedzUsuńSpokojnie, żadnej rozlewki nie było:-))
Usuńte kubki termiczne to super opcja na prezent :)
OdpowiedzUsuńZwłaszcza, że grudzień to taki prezentowy miesiąc:-))
UsuńTeż bym taki chciała ☺
OdpowiedzUsuńMoże Gwiazdor Ci przyniesie:-))
UsuńPo przeczytaniu Twojego wpisu zajrzałam na stronę mygiftdna.pl. Znalazłam mnóstwo ciekawych pomysłów na oryginalne prezenty. Świąteczne podarunki dla bliskich już są, ale w przyszłości na pewno skorzystam z oferty tego sklepu:)
OdpowiedzUsuńJest mi bardzo miło z tego powodu...pozdrawiam Cię gorąco:-))
UsuńMógłby się jeszcze witać "dzień dobry Alicjo"...
OdpowiedzUsuńOj, długo nie mogłam trafić na taki termiczny kubek, który by mi odpowiadał. A przydałby mi się szczególnie w czasach zimowych semestrów, gdy dojeżdżałam pociągiem na studia :)
OdpowiedzUsuńTo było moje trzecie, albo czwarte trafienie... tym razem bardzo udane:-))
UsuńKubki termiczne to bardzo przydatny podarunek, a jak jeszcze w tak świetny sposób wykonany i spersonalizowany, to mamy gwarancję sukcesu. W końcu takie prezenty są najlepsze, a ten... no co tu ukrywać, piękny jest <3
OdpowiedzUsuńGdy nie wiadomo czym sprawić przyjemność, to myślę, że kubek w każdej sytuacji jest fajnym wyborem na prezent...jeszcze taki sprawdzony:-)) Serdeczności:-)
UsuńMój narzeczony dostał odemnie ten Kubek z tej firmy <3 Uwielbiam MyGiftDNA, bo mają świetne produkty na prezent :D
OdpowiedzUsuńTo świetnie, tym bardziej mi miło:-)))
UsuńSuper kubek !
OdpowiedzUsuńJest świetny - potwierdzam:-))
UsuńŚwietnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńI sprawdza w działaniu:-))
UsuńBardzo przydatny, ładny i skuteczny.
OdpowiedzUsuńLepiej bym tego nie ujęła:-))
UsuńFajnie, że pośród zalewającej nas tandety można trafić na porządny produkt.
OdpowiedzUsuńBardzo porządny i bardzo na czasie, gdy zimno i wietrznie:-))
UsuńTaki kubek na zimę to idealna rzecz, a nadanie mu cech osobistych jest świetnym sposobem na wyjątkowy prezent:)
OdpowiedzUsuńWedług mnie to wymarzony prezent, a przez personifikację taki od serca, bez udawania:-)
UsuńPiękne zdjęcie! Uwielbiam herbatę w zimie i również posiadam taki kubueczek:)
OdpowiedzUsuńDzięki za komplement. Cieszę się, że masz taki kubeczek, to naprawdę przyjemność pociągnąć ciepłego łyczka gdy zimno wokół:-))
UsuńTo super mikołajkowy prezent albo i gwiazdkowy;)
OdpowiedzUsuńTaki bardzo przemyślany - miły i praktyczny:-))
UsuńKubek termiczny to mój dobry kumpel o tej porze roku ;)
OdpowiedzUsuńCzyli tak jak u mnie:-))
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisany artykuł. Mam nadzieję, że będzie ich więcej.
OdpowiedzUsuń